,
, :
,
,
,
,
,
,
:
,.
, , ?
,
, .
Tak jak mistrz malarstwa
pośpiesznie nakłada prawdziwą kreskę, prawdziwą linię:
Tak jak lustra często zabierają
jedyny uśmiech dziewczyny
gdy samotnie witają poranek,
lub w blasku świątecznych świateł
I w oddechu prawdziwych twarzy,
a potem pozostaje tylko odbicie,
tego, co oczy kiedyś widziały w
w długim blasku kominka:
Przebłyski życia utracone na zawsze.
O ziemio, kto zna stratę?
Tylko ten, kto śpiewa z uwielbieniem w swym głosie
śpiewa sercem, które jest jednością z całością.
,
, :
,
,
,
,
,
, -
:
.
, , ?
,
, .