Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 1
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Stanisław Baliński

Ïðî÷èòàíèé : 120


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Monument

Marii z Miciskich Liebhardtowej



W  ogrodzie  moich  mistrzów  potrzaskano  drzewa,
Rozszarpano  domostwa,  zaciemniono  stawy,
Nad  pustym  brzegiem  smutek  barytonem  śpiewa
Zimną  arię  klasyczną  o  ruinach  sławy.

Rozszarpano  domostwa,  zaciemniono  stawy,
Ale  struny  drzew  żyją  i  grają  nocami
Zimną  arię  klasyczną  o  ruinach  sławy,
Uniesionych  przez  słowa  i  między  gwiazdami.

Ale  struny  drzew  żyją  i  grają  nocami,
Koloru  dobywając  z  fosforycznych  palet,
Uniesionych  przez  słowa  i  między  gwiazdami:
I  tak  nad  ziemią  wschodzi  historyczny  balet.

Koloru  dobywając  z  historycznych  palet,
Piszę  do  mgieł  scenariusz,  niebu  daję  rymy  –  
I  tak  nad  ziemią  wschodzi  historyczny  balet,
Który  chcemy  dosięgnąć,  za  którym  gonimy.

Piszę  do  mgieł  scenariusz,  niebu  daję  rymy,
Wiatrom  nadaję  kontur  lotnego  okrętu,
Który  chcemy  dosięgnąć,  za  którym  gonimy
Między  pustką  ogrodu  a  głębią  odmętu.

Wiatrom  nadaję  kontur  lotnego  okrętu,
Niech  płynie!...  Potrzaskane  żegnajcie  mi  drzewa!
Między  pustką  ogrodu,  a  głębią  odmętu
Czas  zapuszcza  kurtynę.  Mój  sen  ją  rozwiewa.

Niech  płynie!...  Potrzaskane  żegnajcie  mi  drzewa,
Rozszarpane  domostwa,  zaciemnione  stawy.
Nad  pustym  brzegiem  smutek  barytonem  śpiewa
Zimną  arię  klasyczną  o  ruinach  sławy.


Íîâ³ òâîðè