НАС ЗМІНИЛА ВІЙНА…
Автор: © Мирослава САВЕЛІЙ
Нас змінила з тобою назавжди війна...
Ми – не ті, які були рік тому чи колись....
Що було й нас минулих – нема,
Для нас іншою стала вже мить....
Зруйновано світ, знищено люд
І все, що вчора було: звички чи побут….
Українці, не мовчіть і не стійте,
А збережіть, хоч частинку землі,
Україну у серці, Україну в житті!
Й хто ви є, звідкіля – розкажіть.
Українське ім’я на весь світ,
Над морями ви пронесіть!
Люди добрі навкруг, зупинімо війну,
Не руйнуємо життя, не втрачаймо світи....
Допоможіть, нам здолати російську «чуму»,
Що ввірвалась і нищить мирні світи.
Хтось залишив свій дім, хтось поплатився життям,
А когось закатував і вбив, російський кат-солдат
За те, шо він просто був чи українка була,
Що його чи її породила українська земля…
Що мова, пісня і колискова у нас – барвінкова
Що жили ми щасливо без них, без «России»!
Чого ви прийшли? «Вас сюда не звали!!!»
«Нам не нужен русский мир й русская весна!»
На в нас є Україна: рідна, дорога й свята!!!
Що він робить на українській землі,
І який він тепер, дорогенькі, нам «брат»?...
Геть з України, московський звір-окупант!
Ми нових друзів-братів зустріли в біді:
Коли руку подали нам допомоги й підтримки...
Спасибі, сердечно добрі сусіди, мов родина, поляки,
Та ще інші народи, що захистили та прийняли....
Що щодня нам донатите на новий БТР, тепловізор,
Даруєте щось нове: байрактар, гелікоптер чи дрон,
Що даєте солдату системи, новий «броннік» й патрон…
Та у нас ще не стихла проклята російська війна:
Щодня гинуть в окопах українські солдати,
А до митної хати, де жевріє надіє, прилітає ракета:
І не стає ані батька, ні доньки, хтось втратив сина,
Десь загинула мати… А десь дрон-«мопед» поцілив у місті…
І не стало кварталу, все затихло й зірвалось на місці…
Хтось без світла й зв’язку, котру добу без інтернету...
А хто без хліба й води під обстрілом градів і кулеметів...Хтось на протезі без ноги чи рук, але з вірою в серці…
Десь вже не народиться ніколи більше нове життя,
А у іншому місті помирає від прильотів ракети дитя...
Хтось не бачив води, білого ліжка, сім’ї й тепла,
Захищає в багнюці в окопі Україну вишневу свою…
Таку щиру, незламну, молоду та єдину матір святу…
Хтось валізи зібрав і покинув землю рідну одну...
Подався шукати прихисток десь там – на чужині далекій…
Тяжко їй, матусі… чи осиротілій дитинці невинній такій….
А когось забрали в полон… Коли і як повернути наших усіх?
Світ, не мовчи, допоможи зупини війну ту прокляту й страшну!
Не впусти її, друже до себе у світ, в Європу, у затишний свій дім...
Боже збережи, нас усіх та дай здоров’я та сил добрим людям усім,
Підтримки й опори дай вистояти Україні, не впасти, а зло перемогти!
Світе, не стій! Війну зупинити, нам допоможи всюди й повсякчас…
Бо інакше наступним можеш бути і ти… Поки маєш ще час…
========================================
Tłumaczenie z języka ukraińskiego na język polski
wykonane przez autorkę tej poezji Myroslavę Savelii
WOJNA NAS ZMIENIŁA...
Autorka: © Myroslava SAVELII
Wojna zmieniła nas z tobą na zawsze...
Nie jesteśmy tym, kim byliśmy rok temu czy kiedyś...
To, co przydarzyło się nam w przeszłości, odeszło,
Chwila już stała się dla nas inną...
Świat został zniszczony, ludzie zostali zniszczeni
I wszystko, co wydarzyło się wczoraj: przyzwyczajenia czy codzienność...
Ukraińcy, nie milczcie i nie stójcie
A uratować choćby kawałek ziemi,
Ukraina w sercu, Ukraina w życiu!
A kim jesteś, skąd jesteś - powiedź,
Ukraińskie imię dla całego świata,
Nad morzami to przenieś!
Ludzie dookoła są dobrzy, zakończmy wojnę,
Nie niszczmy życia, nie traćmy światów...
Pomóż Ci proszę nam pokonać rosyjską „zarazę”,
Która włamała się i zniszczyła światy pokojowe.
Ktoś opuścił dom, ktoś zapłacił życiem,
A ktoś był torturowany i zabity przez rosyjskiego kata
Za to, że był po prostu Ukraińcem lub Ukrainką,
Że ukraińska ziemia go/jej zrodziła...
Że nasz język, pieśń i kołysanka są barwinkowe mamy
Że żyliśmy szczęśliwie bez nich, bez „Rosji”!
Po co przyszedłeś? "Nie byłeś tu zaproszony!!!"
„Nie potrzebujemy rosyjskiego pokoju i „rosyjskiej wiosny!”
Mamy Ukrainę: ojczystą, kochaną i świętą!!!
Co on robi na ukraińskiej ziemi,
A co to za "brat" teraz moi drodzy?...
Wynoś się z Ukrainy, bestio-okupancie z Moskwy!
Poznaliśmy nowych przyjaciół-braci w tarapatach:
Kiedy podali nam rękę pomocy i wsparcia...
Dziękuję serdecznie życzliwi sąsiedzi, jak rodzina, Polacy,
I inne narody, które nas schroniły i akceptowały...
Co każdego dnia przekazujecie nam na nowy transporter opancerzony, kamerę
termowizyjną,
Sprezentował czegoś nowego: czołga, Bayraktara, helikoptera lub drona,
Co dajesz żołnierzowi systemu, nową kamizelkę kuloodporną i nabój…
Ale przeklęta rosyjska wojna jeszcze się nie skończyła:
Ukraińscy żołnierze codziennie giną w okopach,
I rakieta leci do spokojnego domu, gdzie żyje jeszcze nadzieję:
I nie stało ojca ani córki, ktoś stracił syna,Matka gdzieś zmarła... A gdzieś w mieście wycelował dron Shahead...
I bloku nie było, wszystko ucichło i się rozpadło...
Ktoś bez prądu, komunikacji, bez Internetu ni pamięta jaki dzień...
A kto bez chleba i wody pod ostrzałem "Gradów" i karabinów maszynowych...
Ktoś na protezie bez nogi i ręki, ale z wiarą w sercu...
Gdzieś nowe życie już nigdy się nie narodzi,
A w innym mieście w wyniku ataku rakietowego ginie dziecko...
Ktoś nie widział wody, białego łóżka, rodziny i ciepła,
Chroni swoją wiśniową Ukrainę w błocie w rowie...
Taka szczera, niezłomna, młoda i jedyna święta matka...
Ktoś spakował jego walizki i zostawił ojczyznę kochaną swoją...
Poszedłem szukać gdzieś schronienia - w dalekim obcym kraju...
Jest jej ciężko, matce... lub osieroconemu dziecku, takiemu niewinnemu....
I ktoś został wzięty do niewoli... Kiedy i jak wrócić naszych wszystkich?
Świecie, nie milcz, pomóż powstrzymać tę przeklętą i straszną wojnę!
Nie wpuszczaj jej, przyjacielu, w świat, do Europy, do swojego przytulnego
domu...
Boże chroń nas wszystkich i daj zdrowie i siłę wszystkim dobrym ludziom,
Udzielcie wsparcia i pomocy Ukrainie, aby stała, nie upadła, ale pokonała zło!
Świecie, nie stój obok Ukrainy! Zatrzymaj wojnę, pomóż nam zawsze i
wszędzie...
Bo w przeciwnym razie Ty też możesz być następny... Póki jeszcze masz
czas...
====================================
Translated from Ukrainian into English
by the author Myroslava Savelii
WE WERE CHANGED BY THE WAR...
By © Myroslava SAVELII
We were changed forever by the war with you...
We are not the ones that were a year ago or once...
What happened to us in the past, there aren't today,
A moment has become different for us.
The people and world had been destroyed
And all that was yesterday: our habits or lifestyle...
Ukrainians, don't be silent and don't stand!
And save at least a piece of land,
Save Ukraine in your hearts, mind and Ukraine in life!
And who you are, from where you are, tell the people around,
Tell about the Ukrainian name for the whole world,
Carry it above the seas and desert!
Dear people around, let's stop the war!
Do not ruin lives, and don't lose worlds...
Help us to overcome the Russian ‘plague’,
That she broke in and ravaged the worlds of peace.
Someone left his/her home, someone paid the price of own life,
And someone was rolled up and killed by a Russian murderer
The fact that he/she was just Ukrainian,
What did Ukrainian land give rise to him or her…
That we have a periwinkle language, the song and the cradle
That we lived happily without them, without ‘Russia’!
What are you doing here? ‘You weren't invited here!!!’
‘We don't need the Russian world and the Russian spring!’
We have Ukraine: native, lovely and saint On our land!!!
What are you doing on Ukrainian soil?
And what is he like ‘brother’ now for us?.. It's impossible!
Get out from Ukraine, Moscow beast-occupier!
We have met new relatives-friends in distress:
When we were given a hand of help and support...
Thank you, cordially good neighbours, like family, Poles,
And other nations that have defended and embraced...
Thank you very much for the new APC, thermal imager, for donations,
That you gift something new: Bayractar, helicopter or drone,
What do you give the soldier of the system, a new bulletproof vest and a
cartridge...
But we still have the damned Russian war:
Every day Ukrainian soldiers die in the trenches,
And a rocket flies to the customs house, where hope just survives:
Father, daughter killed... Someone loses a son,Somewhere, my mother died... And somewhere the Shahed drone targeted the
city…
And there was no area, everything quieted down and broke down on the spot...
No electricity and communication...No Internet for a day, I lost it in my mind...
And who without bread and water under the fire of ‘Grads’ and machine guns...
Someone on a prosthesis without a leg or arms, but with faith in the heart...
Somewhere a new life will never be born again,
And a child dies from the arrival of a rocket in another city...
Someone hasn't seen the water, the white bed, the family, the warmth,
Defends in the mud in a trench Ukraine, his/her cherry Ukraine...
Such a sincere, indelible, young and only holy Motherland.
Someone packed suitcases and left the native land...
I went to seek shelter somewhere there – in a distant foreign land...
It's hard for her, a mum… or an orphaned child… so innocent.
And someone was taken like a prisoner... When and how to get all of our
people back?
World, don't be silent, help stop that damn and terrible war!
Don't let her into your world, into Europe, into your cosy home...
God save us all and give health and strength to all good people,
Let Ukraine stand, not fall, but defeat evil!
The WORLD, DON'T STAND! STOP THE WAR, help us everywhere and
every time...
Because otherwise, you could be the next one too... While you still have
time…
Чого ви прийшли? «Вас сюда не звали!!!»
«Нам не нужен русский мир й русская весна!»
На в нас є Україна: рідна, дорога й свята!!!
Що він робить на українській землі,
І який він тепер, дорогенькі, нам «брат»?...
Геть з України, московський звір-окупант!
Ми нових друзів-братів зустріли в біді:
Коли руку подали нам допомоги й підтримки...
Спасибі, сердечно добрі сусіди, мов родина, поляки,
Та ще інші народи, що захистили та прийняли....
Що щодня нам донатите на новий БТР, тепловізор,
Даруєте щось нове: байрактар, гелікоптер чи дрон,
Що даєте солдату системи, новий «броннік» й патрон…
Та у нас ще не стихла проклята російська війна:
Щодня гинуть в окопах українські солдати,
А до митної хати, де жевріє надіє, прилітає ракета:
І не стає ані батька, ні доньки, хтось втратив сина,
Десь загинула мати… А десь дрон-«мопед» поцілив у місті…
І не стало кварталу, все затихло й зірвалось на місці…
Хтось без світла й зв’язку, котру добу без інтернету...
А хто без хліба й води під обстрілом градів і кулеметів...Хтось на протезі без ноги чи рук, але з вірою в серці…
Десь вже не народиться ніколи більше нове життя,
А у іншому місті помирає від прильотів ракети дитя...
Хтось не бачив води, білого ліжка, сім’ї й тепла,
Захищає в багнюці в окопі Україну вишневу свою…
Таку щиру, незламну, молоду та єдину матір святу…
Хтось валізи зібрав і покинув землю рідну одну...
Подався шукати прихисток десь там – на чужині далекій…
Тяжко їй, матусі… чи осиротілій дитинці невинній такій….
А когось забрали в полон… Коли і як повернути наших усіх?
Світ, не мовчи, допоможи зупини війну ту прокляту й страшну!
Не впусти її, друже до себе у світ, в Європу, у затишний свій дім...
Боже збережи, нас усіх та дай здоров’я та сил добрим людям усім,
Підтримки й опори дай вистояти Україні, не впасти, а зло перемогти!
Світе, не стій! Війну зупинити, нам допоможи всюди й повсякчас…
Бо інакше наступним можеш бути і ти… Поки маєш ще час…
адреса: https://www.poetryclub.com.ua/getpoem.php?id=1048976
Рубрика: Лірика кохання
дата надходження 05.10.2025
автор: Мирослава Савелій