Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 4
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Konstanty Ildefons Gałczyński

Ïðî÷èòàíèé : 144


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Do mowy polskiej

Z  akcentem  na  przedostatniej  sylabie,
co  mnie  zupełnie  nie  zachwyca  –  
i  znowu  "drz"  i  grz",  i  "chr"
o  znowu  "pszczoła"  i  "pszenica",

o  znowu  drogi  mgłą  owiane.
(po  ktorych  chodzi  pani  z  panem,
pan,  prosze  pani,  wyszedł  z  betów)  –  

o,  mowo  polska,  zakret  weź
pianinkiem  jesteś,  nie  organem,
klajstrem,  a  nie  pasją  politycznego  pamfletu
-  z  tym  swym  akcentem  z  brzydkich  brzydszym,
jak  rzecz  wiecznie  niedokończona,
ty  zamiast  działać,  ty  się  mizdrzysz
zatruta  składnią  Cycerona;

skrzypeczko  śliczna,  dudko  dudków,
dziecinko,  się  skarząca  mamie,
nieutulonych  wdowo  smutków,
ty  muskasz  rzeczy,  a  nie  łamiesz;

ty  lubisz  łasić  się,  przymilać,
kostium  przymierzać  osiem  razy.
A  nam  potrzeba  monosylab
krótkich  i  jasnych  jak  rozkazy.

Nam  trzeba  wiecej  rymów  męskich,
którymi  będziem  ćwiczyc  Muzę,
nam  trzeba  w  sedno,  a  nie  w  księżyc,
żelazem,  a  nie  ciepłych  klusek.

Z  akcentem  na  przedostatniej  sylabie,
jak  biegacz,  co  mu  pękły  ścięgna,
jak  naród,  co  w  pół  drogi  stanie,
taka  ty  jesteś,  mglisto-senna.

Szczęście,  że  płyniesz  ulicami,
nie  tylko  w  książkach,  i  jak  rzeka
szumisz  nowymi  akcentami,
gdy  człowiek  mówi  do  człowieka;

lecz  literacka,  z  tych  odpadków
historii,  co  spadają  z  wózka,
uff!  jak  mnie  męczysz,  Świeta  Matko,
niedosłowiańska,  półfrancuska.

I  choć  z  czerwieni  płonących  Warszaw
trwalsza  niż  Anglia  flagę  zszywam,
mowo  polska,  ja  cię  oskarżam:
STAŁAŚ  SIĘ  LENIWA,  NIEŻYWA.


Íîâ³ òâîðè