Ñàéò ïîå糿, â³ðø³, ïîçäîðîâëåííÿ ó â³ðøàõ ::

logo

UA  |  FR  |  RU

Ðîæåâèé ñàéò ñó÷àñíî¿ ïîå糿

Á³áë³îòåêà
Óêðà¿íè
| Ïîåòè
Êë. Ïîå糿
| ²íø³ ïîåò.
ñàéòè, êàíàëè
| ÑËÎÂÍÈÊÈ ÏÎÅÒÀÌ| Ñàéòè â÷èòåëÿì| ÄÎ ÂÓÑ ñèíîí³ìè| Îãîëîøåííÿ| ˳òåðàòóðí³ ïðå쳿| Ñï³ëêóâàííÿ| Êîíòàêòè
Êë. Ïîå糿

 x
>> ÂÕ²Ä ÄÎ ÊËÓÁÓ <<


e-mail
ïàðîëü
çàáóëè ïàðîëü?
< ðåºñòðaö³ÿ >
Çàðàç íà ñàéò³ - 1
Íåìຠí³êîãî ;(...
Ïîøóê

Ïåðåâ³ðêà ðîçì³ðó




Stanisław Wyspiański

Ïðî÷èòàíèé : 145


Òâîð÷³ñòü | Á³îãðàô³ÿ | Êðèòèêà

Wierszyk wakacyjny

(do Leona Stępowskiego)





I  cóż,  kochany  Panie  Leonie,  
Czy  byłeś  Pan  już  w  lesie?  
czyś  widział,  jak  się  pasą  konie?  
słyszałeś,  jak  gęś  drze  się?  

Po  stawie  jak  pływają  kaczki  
i  zboże  jak  chwieje  się.  
modre  bławaty,  krasne  maczki,  
puch  jak  się  z  wiatrem  niesie?  

Czyliś  oddychał  już  jedliną,  
pod  sosną  czyliś  dumał,  
czyłiś  zapoznał  się  z  gadziną  
i  z  wierzbą  się  pokumał?  

Czyś  dopadł  gdzie,  jak  sroka  skrzeczy,  
w  oborze  bydło  ryczy?    –
Czyś  znalazł  wszystkich  kopę  rzeczy,  
które  mieć  dusza  życzy?  

Czyś  widział  pawia  na  ogrodzie,  
pod  chatą  dzieci  płowe?  
Czyś  pochylony  stał  ku  wodzie  
na  fale  patrząc  nowe?  

Na  fale  patrząc,  jak  kołują,  
gdy  wodne  muchy  kroczą,  
jak  żaby  na  się  nawołują,  
stąpisz  –  a  w  topiel  skoczą?  

Czyliś  odnalazł  w  leśnej  głuszy  
tych  świerków  kilkunastu,  
ten  czar,  co  Polskę  budzi  w  duszy?  
Czy  tęsknisz  już  ku  miastu?  

Czyś  się  przypatrzył  na  obłoki,  
jak  płyną  wiecznie  świeże?  
Czyś  już  jest  młodszy  o  te  roki,  
które  ci  smutek  bierze?  

Czy  się  już  czujesz  odmłodzony,  
Jak  chłopiec,  jak  młodzieniec?  
obok  żywiołów,  dzieci,  żony  
czujesz  się  pan  czy  jeniec?  

Czyliś  odzyskał  już  swobodę  
i  myśl,  tę  myśl  pogodną,  
i  chęć  tych  dążeń,  co  są  młode,  
bo  dusza  tych  jest  głodną?  

Czyli,  gdyś  w  lesie  łęgi  na  krzewach.  
czy  ścieżką  kiedyś  chodził,  
czyś  poznał  elfy  po  ich  śpiewach.  
bóg  leśny  czy  cię  zwodził?  

A  gdyś  to  wszystko  już  przeczytał,  
gdyś  wszystko  już  zrozumiał.  
to  rozważ,  żem  Cię  listem  witał  
jak  mysłę,  jak-em  umiał.


Íîâ³ òâîðè